Zamiast wstępu
Trzy tygodnie przed nowym sezonem Flashtime, dostałem do testów nowy modyfikator, Quadralite Octadecagon Softboks Focus Para 120. Lubię wiedzieć co, dlaczego i jak działa, dlatego postanowiłem zaktualizować swoją wiedzę; zapisałem się na webinar u Broncolor oraz u jednego z ich ambasadorów, Karla Taylora. Przyznam, że nauka idzie sprawniej, gdy ma się już pewne doświadczenie w temacie, ale na marginesie nowej wiedzy o kolimowaniu strumienia światła przez reflektor paraboliczny, przypomniał mi się inny modyfikator, również kolimujący światło: soczewka Fresnela.
Pomysł i przygotowania do sesji
Razem z Małgonetą zdecydowaliśmy się na klimat starych, czarno białych filmów, ale z elementami nowoczesności i w intensywnym kolorze. Zdawałem sobie sprawę z tego, że twarde światło nie wybacza, dlatego zaangażowaliśmy modelkę nie tylko z odpowiednią cerą i twarzą, ale również sporą dozą umiejętności aktorskich. Przygotowałem symulacje jednego i drugiego setupu oświetleniowego, z gobo i tłem w odpowiednim kolorze, a Małgoneta dobrała stylizację i dodatkowe akcesoria tak, by stworzyć spójną scenę.
Flashtime, czyli sesja strumieniowana live
Na filmie mówię o rzeczach, których nie ma w tym wpisie, ale we wpisie są rzeczy, o których nie mówię na filmie:
Budujemy światło na planie
Setup oświetleniowy
Potrzebowałem prostego setupu, w którym główne światło będę mógł wymieniać raz na soczewkę Fresnela, a potem na reflektor paraboliczny; zdecydowałem się na setup z trzech świateł: światło główne, kontra i światło na tło. Wykorzystałem do tego cztery lampy Quadralite:
- Światłem głównym był Altas 600 PRO TTL
- W kontrach błyskały dwa Reportery 200 TTL w stripboksach z gridami
- Na tło błyskałem Atlasem 400 PRO TTL przez spot SN-5000 z gobo.
Oba setupy są prawie identyczne, różnią się tylko modyfikatorem złożonym na światło główne; najpierw była to soczewka Fresnela, a potem reflektor paraboliczny.
Soczewka Fresnela
W TNStudio są do wyboru trzy różne soczewki Fresnela (oraz dwa rasowe halogeny z taką soczewką), ja wybrałem proste i lekkie rozwiązanie; plastikowa, cieniutka soczewka całkiem nieźle kolimująca światło. Wszystkie zdjęcia na sesji z tym modyfikatorem zrobiłem maksymalnie kolimując światło. Soczewka Fresnela to światło bezpośrednie, bardzo ostre i twarde, ale odpowiednio dobierając modelkę mamy szansę na wyjątkowo klimatyczne zdjęcia.
Reflektor paraboliczny
Reflektory paraboliczne z oferty Quadralite mają różne rozmiary, ten, którego ja używałem ma 120 cm średnicy i w związku z tym, niejako sam z siebie daje miękkie światło. Ale ta miękkość jest inna, niż światło z klasycznej octy czy parasolki z dyfuzorem. Jeśli tylko będziecie mieli okazję wypróbować „parabolę”, gorąco Was do tego zachęcam.
Dwa zdjęcia z Octadecagon Para 120: pierwsze z lampą ustawioną w ognisku paraboli, tzw. „Para Focus Position„, a drugie z lampą wysuniętą do czoła kielicha paraboli, tzw. „Para Flood Position„. Zauważcie różnicę w oświetleniu tła; na modelce cały czas mamy światło F4, ale strumień światła rozkłada się inaczej. Parabola „focus” faktycznie skupia światło w centrum a parabola „flood” zalewa plan światłem tak szeroko, jak tylko jest to dla niej możliwe.
Różnica pomiędzy światłem Focus a Flood staje się tym większa, im mniejszej paraboli użyjemy.
W przypadku 140 czy 180 cm paraboli, nawet w ustawieniu Focus, nadal mamy ogromną średnicę wyjściową światła, a (relatywnie) duże źródło światła to miękkie światło.
Fresnel vs Para
Soczewki Fresnela, które miałem do dyspozycji, są małe; największa ma raptem 17,5 cm, a moja parabola ma 120 cm – kawał modyfikatora! Bezpośrednie ich porównanie nie wydaje się w ogóle rozsądne. Modyfikatora, podobnie jak każdego innego narzędzia dobieramy w zależności od pracy, jaką to narzędzie ma wykonać i celu, który chcemy w ten sposób osiągnąć. Przecież nikt nie powie, że piła jest lepsza niż śrubokręt, prawda? Jednak to, że oba te modyfikatory działają na podobnej zasadzie – czyli przekształcaniu źródła światła w skolimowany strumień – intrygowało mnie na tyle że w końcu skusiłem się na takie porównanie.
Dwa schematy o których opowiadam szczegółowo na Flashtime, zaintersowanych odsyłam do zapisu live.
Każdy z tych modyfikatorów zbiera światło ze swojego ogniska i wysyła je w przód w postaci skolimowanej wiązki;
światło soczewki Fresnela jest ostrym, bezpośrednim światłem, a to z reflektora parabolicznego jest odbite, nie bezpośrednie, a przez to łagodniejsze.
Po każdym z tych modyfikatorów spodziewałem się różnych rezultatów, ale jak bardzo różnych i na jakich płaszczyznach – pierwszy epizod trzeciego sezonu Flashtime wydał mi się doskonałym momentem do tego, by się o tym przekonać.
Te dwa zdjęcia porównujące światło soczewki Fresnela i reflektora parabolicznego nie mają na celu wybrania „lepszego” modyfikatora; jak pisałem wcześniej, takie porównanie jest bez sensu; lepiej mieć młotek, czy gwoździe? Aparat, czy obiektyw? Jednak porównanie takie daje pewien ogląd na to, czego możemy się spodziewać wybierając takie czy inne narzędzie, jeden czy drugi modyfikator.
Aparat, obiektyw, światłomierz, monitor
A skoro już wspominamy narzędzia, jest kilka takich, bez których nie wyobrażam sobie Flashtime:
Wszystkie zdjęcia na tej sesji wykonałem aparatem Canon EOS R5 z obiektywem RF 24-105MM F4L IS USM; ten zoom świetnie sprawdza się w pracy studyjnej, gdy potrzebujemy szybko przeskoczyć z szerokiego planu na zbliżenie i detal. Ja pozostanę przy swoich Sigmach z serii ART, ale gdybym nie posiadał swojego kompletu obiektywów, najprawdopodobniej byłby to pierwszy obiektyw w systemie RF, którym bym się zainteresował.
O tym, że światło na planie ustawiam za pomocą światłomierza, pisałem już wielokrotnie i tym razem nie było inaczej. To niesłychana wygoda, gdy setup zaplanowany w domu „główne F8, kontry F4” można zbudować na sesji w ciągu pięciu minut!
Zauważcie, że światło główne w moim setupie na Flashtime świeci F4, a nie F8. A stało się tak dlatego, że brakowało mi błysku na tle; gobo „zjada” mnóstwo światła! Ale skoro światło główne zmniejszyłem dwie przysłony z F8 do F4, kontry również zmniejszyłem o dwie przysłony, z F4 do F2. Zmierzyłem to szybko moim światłomierzem Sekonic L-858D i zabrałem się za przygotowania do live.
Jak zawsze, centrum moich sesji jest stanowisko do tetheringu, czyli komputer z monitorem. Jakiego komputera używam jest mi absolutnie obojętne, ale monitor jest dla mnie bardzo ważny. Na wszystkie sesje, gdy jakość i odwzorowanie barwy jest istotne, zabieram ze sobą EIZO CG2730; w połączeniu z odpowiednim wzornikiem balansu bieli gwarantuje mi pewność i powtarzalność przy pracy.
Barwy na zdjęciach
Harmonia komplementarna
Na czerwonym tle fotografowałem modelkę w czerwonej sukni trzymającą w ręku czerwone dodatki/akcesoria; to harmonia przez analogię, wszystkie te modyfikacje czerwieni leżą na kole kolorów bardzo blisko siebie. Wyróżniającym się z całości elementem był zielony makijaż i/lub zielone jabłko. Zauważcie, że na zdjęciach z jabłkiem czerwonym, czy papryczką nasze oko ciągnie twarz modelki, konkretnie jej oczy w zielonym makijażu, a gdy modelka trzyma jabłko zielone, oko najpierw zauważa ten duży, jasny, zielony owoc. Dlaczego tak jest? Tłumaczę to na swoich warsztatach, gdy omawiamy fizjologię widzenia, ale tutaj wystarczy, że powiem: barwa zielona jest przeciwstawną do barwy czerwonej, leżą dokładnie po przeciwnych stronach koła kolorów.
Gdy na zdjęciu mamy dwie barwy leżące na przeciwko siebie, tworzą harmonię przeciwstawną, komplementarną (jedna barwa uzupełnia tą drugą).
Podsumowanie
Podziękowania
Gorąco dziękuje całej kreatywnej ekipie za pomoc w realizacji mojej wizji! Alfabetycznie:
Modelka: Iryna @gel_iryna
Wizaż: Kasia @morethanmakeup_pl
Stylizacja i kierowanie planem: Małgoneta @malgoneta
Asystent: Mateusz @iwannaflysohigh
Włosy: Wiktoria @pracowniafryzurwiktoriakowalik
Wideo i produkcja live: Andrzej i Marcin @picture_perfect_lublin – dzięki Wam produkcja Flashtime weszła na kolejny poziom😃💪📸
Galeria BTS
Lista sprzętu użytego na sesji
Aparat i obiektywy:
Canon EOS R5 z obiektywem RF 24-105MM F4L IS USM
Lampy błyskowe Quadralite:
Atlas 600 PRO TTL
Głowica Atlas Pro FH600
Reporter 200 TTL
Nadajnik/kontroler lamp błyskowych Navigator X2
Modyfikator:
Quadralite Octadecagon Focus Softbox Para 120
Quadralite stripboks 120×30 z gridem
Monitor:
EIZO ColorEdge CG2730
Statywy i akcesoria:
Klasyczne c-stand Avenger by Manfrotto
Manfrotto Super Clamp
System audio, którego używam na live:
Saramonic BLINK500 PRO B3
Światłomierz Sekonic:
SpeedMaster L-858D z nadajnikiem RT-GX
Tablet graficzny:
Wacom Intuos PRO S
Tło kartonowe:
Fomei Crimson
Wzornik balansu bieli:
Datacolor SpyderCheckr
