Niedzielna prasówka #1

Przegląd prasy fotograficznej 2018.11.19 – 25

Wybrane i subiektywnie skomentowane artykuły.

Fstoppers: Profoto B10 vs Godox AD400Pro

Profoto vs Godox

Lee Morris postanowił się w końcu rozprawić z plotkami i niesprawdzonymi informacjami na temat nowej lampy błyskowej, u nas znanej jako Quadralite Altas 400 PRO. Cały świat fotograficzny jest mocno podekscytowany tą nowością, dlatego chłopaki z Fstoppers postanowili pokazać, że nie ma po co robić szumu, bo i tak Profoto lepsze. Niestety, nie pokazano metody, wg której testowano obie lampy, ale Lee zapewnia, że testowali je obie ponad tydzień. Uspokojony i zrelaksowany zasiadłem wygodnie a oglądając film uśmiechałem się serdecznie. Obie lampy mają dwa tryby: zamrażanie ruchu i konsystencji koloru. Godox w obu zachowuje się prawie identycznie, nie widać prawie żadnej zmiany koloru. Profoto natomiast, w trybie zamrażania ruchu ma potworny zafarb światła błyskowego. W trybie konsystencji koloru jest znacznie lepiej – ale dalej słabiej, niż u Godoxa. Sami sprawdźcie: link do artykułu na Fstoppers.

 

DIYPhotography – White Magazine

same sex wedding

Australijski magazyn ślubny zamyka działalność po tym, gdy jego właściciele i wydawcy odmówili opublikowania zdjęć ze ślubu pary tej samej płci. Założyciele magazynu, Luke i Carla Burrell twierdzą, że choć starają się prowadzić świecki magazyn, pozostają chrześcijanami i takie związki nie mieszczą się w ich światopoglądzie. Całą aferę nakręciła pani fotograf, która w poprzednich latach miała w White Magazine już trzy publikacje, ale po odrzuceniu jej nowego materiału poczuła się wyjątkowo zraniona, gdyż sama jest w związku z drugą kobietą. Dotychczasowi sponsorzy White Magazine wycofali się ze współpracy z obawy przed socialmediową nagonką. Link do artykułu na DIYPhotography.

 

Fstoppers – Micro Fogger

Micro smoke machine for photographers

Krótka recenzja gadżetu, który nie każdemu i nie do każdego stylu fotografii się nadaje – ja, miłośnik dymu i posiadacz własnej maszyny, patrzyłem z ciekawością, co można uzyskać z maszyny wielkości dużego ziemniaka. Jeśli fotografujesz sensuale czy budujesz nastroje i klimaty, twoje sesje tylko mogą zyskać na odrobince dymu na żądanie. Moja maszyna potrafi fajnie dymić, ale niestety – potrzebuje prądu, a z tym drobiazgiem możemy swobodnie poruszać się praktycznie wszędzie. Dymu nie ma aż tak dużo, no ale ten gadżet ma pomóc stworzyć nastrój, a nie ścianę dymu. Z podglądania przy pracy wielkich dla mnie nazwisk, jak choćby Chris Knight wiem, że często stosują tzw. „haze nachine” a nie „smoke machine”, więc kto wie, ten drobiazg może być więcej wart, niż na to w pierwszej chwili wygląda. Nie ukrywam, chętnie bym wypróbował: małe, poręczne cacko do tworzenia klimatu  i to wszystko już za niecałe 500 zł z wysyłką. Link do artykułu.

 

Jedno światło w fotografii kulinarnej

One Light Set Up Food Photography

Darina mówi, że ideałem fotografii kulinarnej, jest światło dnia, wpadające przez okno. Faktycznie, większość fotografów kulinarnych buduje swoje setupy tak, by symulować światło wpadające przez duże okno, a dopiero potem, gdy ustawi to światło główne, uzupełnia scenę o kolejne źródła. Jeśli nie jesteś jednak wyspecjalizowanym fotografem kulinarno produktowym, koniecznie potrzebujesz wielu lamp i skomplikowanych akcesoriów? Autorka tego krótkiego wpisu podpowiada, że nie zawsze: jedną lampą można błysnąć w potrawy na kilka sposobów, by uzyskać interesujące efekty. Wiecie, dlaczego błyskane od tyłu jedzonko wygląda smakowiciej, niż błyskane od przodu? Darina tłumaczy te kwestie ilustrując je własnymi zdjęciami. Warto zobaczyć, zwłaszcza przed jedzeniem, bo foty pobudzają apetyt 😉 Link do artykułu na Digital Photography School.

 

HKvisuals – setup na dwa światła posiadając tylko jedną lampę

Uwielbiam wszelakie bakstejdże i tutoriale, a na kanale Haze’a mam jedno i drugie podane w formie dobrze wyglądających filmów. Tym razem facet pokazuje, jak zbudować klasyczny setup światło główne/ światło kontrowe mając do dyspozycji tylko jedną lampę błyskową. Pomijając, że Broncolor Siros 800L kosztuje niecałe 11.000 zł (jedenaście tysięcy), to warto podpatrzeć, co proponuje francuski fotograf, bo patent, o jakim opowiada, można stosować posiadając nawet jednego speedlite. Link do bloga HKxisuals.

2 komentarze Niedzielna prasówka #1

    • Dzięki, tymczasem zbieram materiały na kolejną niedzielę, ale dałeś mi temat do myślenia 🙂