Zamiast wstępu
Czy mały obiektyw do APS-C może stanąć w szranki z pełnoklatkową legendą? Na papierze oba powinny dawać podobne pole widzenia, ale w praktyce… fotografia nigdy nie jest tylko teorią. Postanowiłem to sprawdzić – i zabieram Was ze sobą na poranny spacer po lubelskiej starówce.
Sigma 56 mm vs Sigma 85 mm – pomysł i przygotowania do sesji
Do testu wziąłem dwa obiektywy Sigmy:
- Sigma Art 85/1.4 DG DN – pełna klatka, na Sony A7 III,
- Sigma Contemporary 56/1.4 DC DN – APS-C, na Canonie R10.
Sprzęt spakowany, pomysł jest, tylko gdzie zrobić zdjęcia? Stare Miasto w Lublinie – wiadomo. Problem w tym, że zazwyczaj pełno tam ludzi. Chyba że przyjdziemy o piątej rano… I tak właśnie zrobiliśmy.
Miasto jeszcze spało, a my mieliśmy do dyspozycji pustą starówkę. Ola dzielnie pozowała w rześkim powietrzu, Małgoneta opiekowała się światłem, a Mateusz kręcił backstage.

Flashtime – film z testu
👉 W filmie (37 minut) zobaczycie wszystko: zdjęcia w kilkunastu lokacjach, porównania efektów i kulisy całego eksperymentu. Zachęcam do zostawienia swojego komentarza, co było fajne, a co nie, albo czego za dużo a czego było zbyt mało!
Setup oświetleniowy – jak fotografowałem
To był plener w marszu. Kilkanaście miejsc, szybkie ustawki, minimum sprzętu:
- lampa Profoto A2 w trybie Auto (TTL),
- lekki statyw, łatwy do przenoszenia,
- balans bieli – automatyczny.
Brzmi prosto? Niby tak, ale pamiętajcie – nigdy nie idźcie na zdjęcia z aparatem, którego nie znacie! Ja to zrobiłem, Wy nie powtarzajcie moich błędów 😉

Porównanie obiektywów Sigma 85 mm i 56 mm w praktyce
- Sigma A 85/1.4 DG DN – obiektyw, który za każdym razem przypomina mi, dlaczego warto było przesiąść się na Sony. Lekki, poręczny, daje genialny obrazek.
- Sigma C 56/1.4 DC DN – maluch, który zaskoczył. Na Canonie R10 działał błyskawicznie i pewnie. Ostry, świetnie skorygowany, mały i lekki. Szczerze? Gdyby była wersja pełnoklatkowa – brałbym w ciemno.
Retusz zdjęć w Evoto AI
Po sesji miałem prawie 40 zdjęć. Ręczny retusz? Nie, dziękuję – życie jest za krótkie.
I tu wchodzi Evoto AI.
Najpierw zrobiłem podstawy:
- Wywołanie pliku RAW,
- retusz skóry,
- zapis jako preset,
- nałożenie presetu na całą serię.


A skoro i tak nie kosztowało mnie to wysiłku, poszedłem krok dalej. W Evoto można w kilkanaście sekund poprawić figurę, symetrię twarzy czy dodać światło na włosy. Nie zawsze trzeba, ale czasem klient poprosi – i wtedy to ratunek.


Czy mogłem te rzeczy zrobić ręcznie w Photoshopie? Pewnie, że tak. Tylko że wtedy pisałbym ten wpis za tydzień.
Jeśli chcecie spróbować sami: wejdźcie przez mój link na stronę Evoto AI, pobierzcie program, załóżcie konto i odbierzcie 15 darmowych kredytów.
Jeśli Evoto AI przypadnie Wam do gustu, przy zakupach skorzystajcie z mojego kodu: PBevoto by zyskać 15% rabatu.
A jeśli nie chcesz uczyć się na własną rękę – przygotowałem kurs, w którym pokazuję krok po kroku techniki retuszu w Evoto AI.
Podsumowanie testu obiektywów Sigma 56 mm i 85 mm
Wnioski z eksperymentu
Patrząc na zdjęcia obok siebie – różnice widać. Ale pytanie brzmi: czy warto dopłacić ponad 100% ceny?
- Po lewej: Canon R10 + Sigma 56 mm – 5487 PLN
- Po prawej: Sony A7 III + Sigma 85 mm – 11187 PLN


Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Ja mogę tylko powiedzieć – tańszy zestaw też daje frajdę, świetne zdjęcia i mnóstwo satysfakcji.
Podziękowania
Dziękuję Oli za pozowanie, Małgonecie za światło, Mateuszowi za materiał wideo.
Dzięki także Partnerom Flashtime – Evoto AI, Manfrotto, Profoto i Sigma – za to, że wspieracie takie fotograficzne eksperymenty.
Lista sprzętu użytego na sesji
Aparaty:
Canon EOS R10 (matryca APS-C)
Sony A7 III (matryca „pełna klatka”)
Obiektywy:
Sigma A 85/1.4 DG DN (mocowanie Sony E)
Sigma C 56/1.4 DC DN (mocowanie Canon RF)
Lampa błyskowa:
Profoto A2
Nadajnik / wyzwalacz do lampy błyskowej:
Profoto Connect Pro Canon (są też wersje do Nikon oraz Sony)
Profoto Connect Sony (są też wersje do Nikon oraz Canon)
Modyfikator:
Profoto Clic Octa 2.7′
Statywy i akcesoria Manfrotto:
Manfrotto Nano
Dodatkowe akcesoria:
W obu aparatach miałem karty SD ExAscend Catalyst.
—
💡 TIP dla wtajemniczonych
Sigma produkuje dwa rodzaje obiektywów do bezlusterkowców:
- DC DN – przeznaczone do matryc APS-C. W tej serii znajdziesz też wersje z bagnetem Canon RF-S (np. 16/1.4, 23/1.4, 30/1.4, 56/1.4).
- DG DN – konstruowane specjalnie pod pełną klatkę, ale tylko dla mocowań Sony E oraz L-Mount Alliance (Leica, Panasonic, Sigma).
📌 Canon nie udzielił Sigmie licencji na obiektywy DG DN pod pełnoklatkowy bagnet RF, więc nie znajdziesz tam np. Sigmy 85/1.4 DG DN.
