Drukujecie swoje zdjęcia? Czy tak jak większość, macie tylko pliki cyfrowe? Takie, co to z jednym smagnięciem po ekranie lecą do kosza i tyle z tych zdjęć było? Ja swoich zdjęć nigdy nie drukowałem. To takie oldskulowe, babciowe wręcz, faux pas, obciach.